Kursantki

Teresa Zawieja

Mam na imię Teresa i mam 16 lat. Jestem knajdrem. Lubię bachać się w morzu, jeździć baną, jeść chabas, lajsnąć nowe lumpy. 

Nie lubię chapać, szparować i skataić się. Nie gram na gajgach, ale na innym graitku. Drygam się pająków. Mam kejtra w domu, wszystkie kielochy i taśtam tuk.

Agnieszka Jackowiak

Mam na imię Agnieszka. Mam 3 siory. Noszę bryle. Bardzo lubię spotykać się ze swoją eką. Lubię jeździć bimbą i poznawać nowe tereny. Choć bardzo też lubię garować. Bardzo boje się różnego rodzaju zwierząt a najbardziej kejtrów. Lubię upitrasić coś gdy nic nie ma w lodówce.Bardzo lubię jeść szneki z dzuzgawkami i jabzem. Kocham jeździć na kole.

Weronika Małolepsza

Nazywam się Weronika Małolepsza, pochodzę zez Konina. Jestem wew 1 klasie liceum na profilu matematyczno-fizycznym. Nie posiadam konkretnego zainteresowania. Można powiedzieć, że ciekawi mnie wiele rzeczy, ady jeśli miałabym wybrać jedną jest nią harcerstwo. Kiedyś byłam zuchem w 4 Konińskiej Gromadzie Zuchenek "Radosne Iskierki", a od niedawna zostałam na nowo przyjęta do gromady, lecz tym razem jako druhna. Jestem osobą nieśmiałą i trudno mi nawiązać nowe znajomości, jednak gdy się mnie pozna można mnie uznać za otwartą osobę.  Powierzone mi zadania staram się wykonać w terminie. Na ten moment jestem mało kreatywna, ady pracuję nad tym. 

Antonina Celichowska

Jestem Tosia i jestem melom i łągolem z Poznania, jedzoncom melki czekajonc na bimbe. Mam za sobom lanie podstawowom i gamaje. Mam 2 siorki, brachola i 2 najfajniejsze i najfifniejsze na tym świecie kociombry! Mam fifa do gitarki, klawiszów i truche fotek ino nie gajeg. Nie zawdziam nasie ancugu ani jaczki (bom nie szczun) to równak fifne laczki. Lubie garać jak kużdy ady aktywnie spendzać czas tuż. 

Martyna Trinschek

Mam na imię Martyna

W klarowe dni lubię jeździć na kole.

Umiem upitrasić szagówki .

Jestem energiczną i bardzo pozytywną osobą .

 Kocham rajzować w nieznane .

Karolina Olejniczak

 Jestem Karolina Olejniczak i mam 15 lat. Jestem gideją i nosze blyce.
Latoś kończę budę nr. 2 w Suchym Lesie. Cały czas blubram, a w
wolnym czasie leżę w wyrze i czytam knipy lub oglądam seriale.
Lubię pyry z gzikiem lub chabasem oraz sznytkę z leberką, a pitraszę
tylko, gdy nie ma nic na obiad. Noszę tylko pory, bo nie lubię
spódniczek. Czasami jeżdżę na kole lub wychodzę na dwór z moją
eką. Jest to cała wiaruchna dobrych kompli, z którymi kielczę się i
rajzuję po całej Polsce. Mam też wesołą i kochaną famułe, na którą
zawsze mogę liczyć. W domu są trzy mele i jeden chłop, w tym moja
siora, która ma na imię Ola. Jest straszną miągawką i gilejzą, ale lubię
się z nią kielczyć i godoć. Nasz fyrtel to Suchy Las i są to huby
Poznania. 

 Łucja Ferchmin

Jestem Łucja. Kiedy mogę, czytam knipy, leżę w wyrze i garuję. Nie umiem pitrasić, ino ajntopf. Lubię jeździć na kole i kielczyć się z kompli. Czasem spucnę sobie sznytkę albo wyndblojta ze szlagzaną. Noszę bryle. Moja famuła to cała wuchta wiary- mam czterech bracholi i dwie siory. Nasz fyrtel to Morasko- są to huby Poznania.

Milena Langner

Mam na imię Milena i uczę się w pierwszej klasie Liceum Św. Marii Magdaleny. W grudniu 2017 byłam mianowana na przyboczną gromady Strażniczki Leśnego Dworu. Kocham maludy i wszystko co z nimi związane. Lubię też malować, czytać knipy i czasem coś upietrasić. Jestem osoba otworzoną, pomocną i kreatywną co przydaje mi się w pracy w gromadzie. Bardzo się cieszę ze mogę wziąć udział w kursie.

 Aleksandra Wcisło

 Zwięzłowato. Mom 16 lot. Moje fyrtle to Łoborniki. Latoś zaczyłam robić u dądlów. Zowsze storom się cinżko chapać. Jezdym nie do żdżarcia.

Lubię kejtry i czytoć knipy. Chcym zostoć borowym.

Martyna Olszewska

Jezdem Martyna. Wesoła ze mnie mela, ino się chichram. Taki ze mnie knypek, że trzeba cząpać, żeby się na mnie poglapić. Lubię garować w wyrze, spucnąć bonbony i rojbrować z gzubami. Fajną mam famułę: rodzice, siora i dwóch bracholi - wuchta wiary!

Mój fyrtel to Wilda - nawet największe Ejbry się drygają, ale przechadzki za dnia są fifne. Do budy jeżdżę bimbą. Mam fifa do śpiewania, lubię sobie podylać. Dużo blubram o pierdołach.

 Magda Paluszyńska

Jestem melą z Poznania, ale pomieszkuję w Dąbrówce. Z mojego fyrtla do lanii jadę baną.  Cięgiem jem melki i druzgawki. Jestem łęgolem i lubię się chichrać i kielczyć. Gdy mam czas, chodzę do kintopu i czytom knipy albo idę na labiję.

Maria Łubieńska

 Kazali nam nagadać cuś, ino po poznańsku było. Aby poruty nie było, trza wyleźć z wyra i narychtować coś...

Jezdem Marysia, mam dwóch bracholi i kejtra. Lubię nabazgrać cuś i śpiewać pod nosem, upitraszę cuś czasem...

Na żadnym bombrejewie nie mieszkam, ino na górczynie.

Z tego mojego fyrtkla do lani (ady trza) jadeżdżę moją bimbą, co aż na starołynkę dojeżdża.

Zuzanna Krakowska

Nie będę opowiadać pierdół tylko powiem zwięzłowato.
Niegdy nie jestem bejt, zawsze można na mnie polegać. Dużo rzeczy biorę do siebie i jestem bardzo emocjonalna i uwielbiam się chichrać. Nie ma dla mnie rzeczy nie do zrobienia. Fyram do lani IV Lo jestem w klasie 2 na biol-chem. W harcerstwie jestem od 2011 roku, byłam na kursie zastępowych, aktualnie jestem drużynową 8 poznańskiej gromady zuchenek Dzielne Płomyczki w których jestem od półtorej roku.

Marta Nowak

Jestem Marta i należę do 2PDW Szlak. Nie mam żadnego fifa, chyba że taki do leniuchowania. Mogłabym pić chochlami herbatę i gorącą czekoladę. Uwielbiam pyry z gzikiem i szneki z glancem. Do szkoły jadę bimbą, a po domu chodzę w laczkach. 

Karolina Łukowska

Mam na imię Karolina. Należę do 1KGZ "Strażniczki Kwiatowego Skarbu". Przyjadę na kurs banem z nad morza. Jestem melą, która radzi sobie prawie w każdej sytuacji, ale miewam problemy z komunikacjom w dużych miastach. Liczę na to, że istny kurs nauczy mnie wielu rzeczy o zuchowaniu. Zatem oblekam się w mundur, zakładam trzewiki i ruszam do Poznania już w sobotę!